Na mapach, na których nie ma siatki kartograficznej, kierunek wschodni zawsze jest po prawej stronie – prawda czy mit?
Mapy – te cudowne narzędzia, które pomagają nam odnaleźć się w świecie, zanim GPS wyciągnie nas z kłopotów. Ale czy na pewno możemy im zawsze ufać? Czy na mapach bez siatki kartograficznej wschód rzeczywiście znajduje się po prawej stronie? A może to tylko kartograficzny mit, który od lat wprowadza nas w błąd? Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu i rozwikłajmy tę geograficzną zagadkę.
Dlaczego wschód kojarzy się z prawą stroną?
Od dzieciństwa uczymy się, że na standardowej mapie północ jest na górze, południe na dole, zachód po lewej, a wschód po prawej. Wydaje się to proste, prawda? Ale skąd to przekonanie?
Tradycja ta ma swoje korzenie w europejskich mapach, które przez wieki były rysowane w tym właśnie układzie. Europejscy kartografowie przyjęli, że północ będzie u góry, ponieważ kierowali się obserwacjami astronomicznymi i układem gwiazd. Wschód naturalnie wylądował po prawej stronie, co z czasem zaczęło być traktowane jako oczywiste.
Jednak nie wszystkie mapy na świecie trzymają się tej zasady. Istnieją historyczne mapy arabskie i azjatyckie, gdzie kierunki były rozmieszczone zupełnie inaczej. W niektórych kulturach to wschód był u góry, ponieważ to tam wschodziło słońce – a czy może być coś ważniejszego niż światło dnia?
Co się dzieje, gdy brakuje siatki kartograficznej?
Siatka kartograficzna to ten niewidzialny szkielet, który nadaje mapie porządek. Składa się z równoleżników i południków, które pomagają określić dokładne położenie danego miejsca. Ale co, jeśli jej nie ma?
- Brak siatki oznacza brak jednoznacznych punktów odniesienia – bez współrzędnych trudno stwierdzić, w którą stronę jest wschód.
- Orientacja mapy może być dowolna – twórca mapy może ustawić ją w taki sposób, jaki uzna za najbardziej wygodny.
- Mapa może być obrócona, a my nawet tego nie zauważymy – bez siatki trudno jednoznacznie stwierdzić, czy północ rzeczywiście jest u góry.
Oznacza to, że jeśli ktoś narysuje mapę bez siatki kartograficznej i zdecyduje, że północ będzie po prawej stronie – to dlaczego nie? Bez siatki nie ma żadnych reguł, tylko czysta kreatywność (i potencjalne zamieszanie).
Przykłady map, które łamią zasady
Nie wszystkie mapy stosują klasyczny układ kierunków. Istnieją mapy, które pokazują świat w zupełnie inny sposób, co może być szokiem dla osób przyzwyczajonych do zachodniego standardu.
Jednym z ciekawszych przypadków są mapy australijskie, gdzie południe jest na górze. Tak, dobrze przeczytałeś! Australijczycy uznali, że to niesprawiedliwe, że półkula północna zawsze dominuje i stworzyli mapy, na których świat wygląda „do góry nogami”. To doskonały przykład na to, że układ mapy to kwestia perspektywy.
Innym przykładem są starożytne mapy japońskie, gdzie wschód bywał u góry. Było to związane z religijnymi i kulturowymi przekonaniami, według których kierunek wschodni był najważniejszy, bo to tam rodziło się światło.
Mit obalony czy potwierdzony?
Na podstawie powyższych rozważań możemy stwierdzić, że przekonanie, iż wschód zawsze jest po prawej stronie na mapach bez siatki kartograficznej, jest mitem. Układ kierunków na mapie to kwestia umowna, a bez siatki kartograficznej wszystko zależy od intencji autora.
Możemy mieć mapy, gdzie wschód będzie po prawej, ale równie dobrze mogą istnieć takie, gdzie będzie po lewej, na górze lub nawet na dole. Wszystko zależy od tego, jak ktoś zdecyduje się przedstawić rzeczywistość.
Zatem następnym razem, gdy spojrzysz na mapę bez siatki kartograficznej, zastanów się dwa razy, zanim uznasz, że na pewno wiesz, gdzie jest wschód. Może warto sprawdzić, czy przypadkiem nie jesteś do góry nogami?