Język polski to prawdziwa kopalnia niespodzianek. Wydaje się, że znamy jakieś słowo, ale kiedy chcemy znaleźć jego synonim, zaczyna się prawdziwa łamigłówka. Weźmy na przykład zwrot “których zadaniem”. Brzmi całkiem niewinnie, ale gdy przyjdzie nam zastąpić go innym sformułowaniem, nagle czujemy się jak uczestnicy teleturnieju z ostatnim pytaniem o milion złotych. Sprawdźmy więc, jakie synonimy mogą pasować do tej frazy i kiedy warto ich używać.

Różne sposoby na zastąpienie „których zadaniem”

Nie ma jednej, złotej odpowiedzi na pytanie, czym zastąpić zwrot “których zadaniem”. Wszystko zależy od kontekstu. Możemy jednak sięgnąć po takie opcje jak “których rolą”, “których funkcją” czy “którzy są odpowiedzialni za”. Każde z tych wyrażeń nadaje się do innego rodzaju tekstu, a ich dobór może wpłynąć na odbiór całego zdania.

Na przykład w tekstach naukowych częściej spotkamy się z określeniem “których funkcją”, podczas gdy w tekstach administracyjnych lepiej sprawdzi się “którzy są odpowiedzialni za”. Natomiast w mowie potocznej można po prostu powiedzieć: “którzy mają za zadanie” i nikt nie będzie miał wątpliwości, o co chodzi.

Kontekst ma znaczenie

Język nie jest matematycznym równaniem, w którym każda zmiana daje ten sam wynik. Czasem jedno słowo może zupełnie zmienić wydźwięk zdania. Jeśli powiemy “których obowiązkiem jest”, od razu brzmi to bardziej formalnie i urzędowo, a jeśli wybierzemy “którzy zajmują się”, zdanie nabiera nieco bardziej neutralnego charakteru.

Warto zwracać uwagę na niuanse. Zwrot “którzy odpowiadają za” sugeruje odpowiedzialność, a “których misją jest” dodaje nieco wzniosłości. Dobrze dobrane słowo może sprawić, że tekst stanie się bardziej przekonujący i dopasowany do odbiorcy.

Czego lepiej unikać?

Niektóre synonimy mogą brzmieć sztucznie lub wręcz komicznie, jeśli zostaną użyte w niewłaściwym miejscu. Na przykład “którzy pełnią funkcję” w niektórych przypadkach może brzmieć zbyt pompatycznie, szczególnie gdy mowa o czymś codziennym. Nie każdy przecież chce, aby jego praca brzmiała jak stanowisko w ministerstwie.

Podobnie zwrot “którzy sprawują pieczę nad” może zabrzmieć nieco staroświecko. Chociaż ma swój urok, lepiej nie przesadzać z jego użyciem w nowoczesnych tekstach. Jeśli nie jesteś pewien, czy dane wyrażenie pasuje, zawsze warto przetestować je na znajomych – jeśli parskną śmiechem, może warto poszukać innej opcji.

Podsumowanie – synonimy w praktyce

Język polski daje nam mnóstwo możliwości, ale trzeba umieć z nich korzystać. Nie każde wyrażenie pasuje do każdej sytuacji, a źle dobrany synonim może sprawić, że tekst stanie się niezrozumiały lub po prostu dziwnie brzmiący.

Najlepiej pamiętać o kilku podstawowych zasadach: dobierać synonimy do kontekstu, unikać przesadnie oficjalnych lub staroświeckich sformułowań i testować wyrażenia na żywych ludziach. Jeśli zastosujesz te wskazówki, nikt nie zarzuci ci, że twój tekst brzmi jak zapis rozmowy robotów. A to już spory sukces!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *